Orszak Trzech Króli – 06.01.2023

Dość nietypowo – zresztą jak zwykle – przebieg miał Orszak trzech Króli w Rybniku-Chwałęcicach. Ksiądz Grzegorz Jagieł, proboszcz miejscowej parafii co roku lubi zaskakiwać wiernych. W przeszłości w jego dzielnicy Mędrcy jechali już w orszaku na koniach, byli też Mędrcy na zbudowanych na platformie wielbłądach, byli też Królowie którzy jechali Teslą. A teraz? A teraz jak przystało na dzielnicę położoną w sąsiedztwie zalewu Królowie docierali do Dzieciątka Jezus łodziami!

Organizowanie Orszaku Trzech Króli w rybnickiej dzielnicy Chwałęcice to piękna tradycja.

Co roku mieszkańcy zaskakiwani są “nowościami”. W latach minionych byli już Trzej Królowie jadący wierzchem na koniach, byli Królowie jadący na mechanicznych wielbłądach i byli Królowie, którzy rozsiedli się w nowoczesnych Teslach.

Tym razem popłynęli ….

I śmiało można powiedzieć, że w tym roku nie było inaczej. Trzej Królowie “podróżowali” w orszaku w łodziach, które ciągły quady ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W orszaku wzięło udział wielu mieszkańców Rybnika, sąsiednich gmin. Co warto podkreślić tutaj niektórzy mają już w szafach specjalnie przygotowane na tę okazję królewskie szaty i to w wersji profesjonalnej.

artykuł: Barbara Kubica-Kasperzec

Orszak tradycyjnie jak co roku zakończył się biesiadą wokół kościoła. Przygrywała orkiestra KWK Jankowice, był poczęstunek, czyli pyszne ciasta, grochówka, żurek oraz frytki. Można się było ogrzać przy ognisku, popijając ciepłą herbatę, kawę czy grzańca. Uczestnicy orszaku chętnie włączali się do wspólnego kolędowania, które prowadziła młodzież, organizująca Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek w Rybniku. Dzieci obdarowane były drobnymi upominkami i cukierkami. Jak zwykle dopisała pogoda, choć zanim miał ruszyć orszak, trochę postraszył deszcz.